Iniekcja krystaliczna, ciśnieniowa czy grawitacyjna to nie jest osuszanie, a jedynie odtworzenie izolacji poziomej, która zapobiega dalszemu namakaniu ściany kapilarnie i stwarza warunki pod jej wysychanie.
Do tego aby ściana zaczęła wysychać konieczna może być również prawidłowo wykonana izolacja pionowa ścian fundamentu, izolacja cokołu – która też zapobiega namakaniu ściany wodami gruntowymi i opadowymi, udrożniona wentylacja no i tynki renowacyjne.
Wysychanie ściany może trwać długo, nawet bardzo długo i w trakcie tego procesu mogą się z niej wytrącać sole. Nie chcemy ich widzieć na ścianie, są dla niej destrukcyjne i źle wyglądają, jeśli zatynkujemy ścianę tynkami tradycyjnymi, wapiennymi to sól bardzo szybko znajdzie się na powierzchni tynku i spowoduje jego szybkie niszczenie. Tynk cementowy z kolei zamknie sole i wilgoć wewnątrz ściany, spowoduje jej przemieszczanie się do góry jak w kominie i też po niedługim czasie zacznie odpadać. O gipsie nawet nie będę wspominał, bo pewnie każdy potrafi sobie wyobrazić co się zadzieje gdy zastosujemy go na mokrej ścianie.
Więc Tynk renowacyjny, choć drogi, jest tutaj rozwiązaniem.
Charakteryzuje go wysoka porowatość, paroprzepuszczalność, mała nasiąkliwość i mrozoodporność, całkowicie odwrotnie niż tynki tradycyjne.
Tynk renowacyjny wchłonie wilgoć z muru i pozwoli jej odparować, a sole skrystalizuje i zmagazynuje w sobie, wewnątrz tynku, ale dopuszczając do powstania wykwitów na powierzchni przynajmniej przez jakiś czas i mowa tu o latach, 10 a może nawet 20tu. Oczywiście jeśli zostanie prawidłowo wykonany.
—
Dziękujemy za odwiedzenie naszej strony. Oferujemy Usługi budowlane Łódź. Zapraszamy do kontaktu.
Otrzymaliśmy Wyróżnienie…
